kiedy jeszcze moja skóra
pachniała tobą
i
jeszcze nic nie było obojętne,
noc była nocą a dzień
tylko
krótkim przerywnikiem
w nasycaniu się sobą.
wtedy chciałem a nie umiałem
teraz,
kiedy umiem
nie wiem czy chce.
im bardziej chciałem
tym mniej dostawałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz