poniedziałek, 7 lipca 2014
Jeżeli tak...
namiętność zawsze jest zagadką i nie potrzebuje uzasadnienia.
to kombinacja emocji do kwadratu.
nie, nie żałuje żadnej namiętności.
i tej dzikiej, nieokiełznanej,
i tej cichej, podskórnej,
tej spełnionej i tej, której nie było.
nie żałuje rozsądku. nie żałuje emocji.
namiętność jest do dawania do dzielenia się nią - a nie do żałowania.
bo czym jest żałowanie jak nie wyrzutami, że się straciło szanse.
namiętność może i odbiera rozsądek, ale daje zrozumienie
- jest jak książka im dłużej czytasz tym bardziej rozumiesz -
siebie.
rozumiesz!
jeżeli tak to rozpal mnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz