ona mu mówi:
„A kiedy będzie wszystko wolno
wtedy powiedz mi
Rączką cię dotknę tak swawolną
Że uniesiesz brwi
Ale wybaczysz mi i choć nie uwierzysz
Że to nie sen
Zostaniesz bez odzieży…”
Lech Janerka
on jej odpowiada:
„…Kiedy już walniesz głową w dno,
Wszyscy chcą, by w końcu to się stało
Kiedy już sparszywieją dni
A tobie krwią za długi przyjdzie płacić
Kiedy już będzie pełno krwi
Wtedy nie krzycz mi bzdur,
Że to dla mnie,
O tylko nie to, o tylko nie to, tylko nie to…”
Lech Janerka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz