Reset
co jakiś czas, żeby móc „iść” dalej, wygaszał myśli, emocje.
co jakiś czas, żeby móc zrobić następny, mały krok porządkował wspomnienia.
wyrzucał je jak stare fotografie albo ukrywał głęboko w niepamięci.
z niektórymi trudno było mu się rozstać jak z nią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz