wtorek, 25 marca 2014

Zmienny kąt natarcia

instynktownie zakrywała dłonią usta. druga ręka opartą o ścianę starała się zachować równowagę. czuła jego dłonie na biodrach. podtrzymujące ją i przyciągające do siebie. z każdym jego ruchem coraz bardziej zbliżała swoje ciało ściany. mocniej odpychała się, zapierała, wypinała biodra. im większy czuł opór jej ciała tym bardziej napierał na nie. zmieniał kąt natarcia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz