poniedziałek, 17 lutego 2014

Jakoś

Co dzień, gdy przejdziesz próg, jest tyle dróg co w świat prowadzą
I znasz sto mądrych rad co drogę w świat wybierać radzą
I wciąż ktoś mówi ci, że właśnie w tym tkwi sprawy sedno
Byś mógł z tysiąca dróg wybrać tę jedną
Gdy tak zrządzi traf, że świata prawd nie zechcesz zmieniać
I gdy kark umiesz zgiąć, gdy siłą wziąć sposobu nie ma
Gdy w tym nie zgubisz się, nie zwiodą cię niełatwe cele
Wierz mi, na drodze tej osiągniesz wiele
Znajdziesz na tej jednej z dróg i kobiet śmiech i forsy huk
Choć by cię kląć świat cały miał, lecz w oczy nikt nie będzie śmiał
Chcesz łatwo żyć to śmiało idź, idź taką drogą
I nim nie raz, nie sto osiągniesz to mój przyjacielu
I nim przetarty szlak wybierzesz jak wybrało wielu
I nim w świat wejdziesz ten by podłóg cen pochlebstwem płacić
Choć raz, raz pomyśl czy czegoś nie tracisz
Bo przecież jest niejeden szlak, gdzie trudniej iść, lecz idąc tak nie musisz
brnąć w pochlebstwa dym
I karku giąć przed byle kim
Rozważ tę myśl, a potem idź, idź swoją drogą

Raz Dwa Trzy Idź swoją drogą

jakoś
mnie po…doliło od początku roku.  sentymentalne. pierdoły łażą za mną. marność bytu. niezłomność postaw. silna wola. trwanie w prawdzie. czyjej?  zezem patrzę na świat.
mijam się sam ze sobą. refleksyjność. zastanawianie się tylko qurwa nad czym ?
nad sobą?

„Super poetą miałeś być
Takim co nie klęka
Ułożony świat
Targałeś w swoich rękach
Automatyczny puls
Wbijałeś w moje ciało
No i zobacz co z tego pozostało
Biała mysz
A kysz, a kysz, a kysz
A kysz, a kysz”       

A kysz biała mysz - Perfect

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz